OK. Tyle tylko, że to ma małe znaczenie - no chyba, że robicie te waluty dla siebie. Ale to by się chyba kłóciło z ideą waluty.
Niedługo minie rok jak wbiłem na te Wasze fora i jako użytkownika "kibica" mało mnie interesują te zakulisowe rozgrywki. Ja chciałbym widzieć w tych naszych walutach coś więcej niż taplanie się w bagnie kilku osób - a tak to teraz wygląda - szarpanie się pojedynczych osób, każda ciągnąca w swoją stronę i gówno z tego wynika. Chciałbym, żeby tutaj tworzyło się jakieś community - zgrane, potrafiące osiągać jakieś cele. I nie mówię tutaj o robieniu wyrzeczeń, ponoszeniu kosztów.
Chodzi o poszerzenie liczby użytkowników, jakąś interakcję między nimi. Tego nie ma i przez cały rok na żadnej rodzimej walucie nie widziałem żadnej akcji. Każda z tych walut potrzebuje ludzi a tych nikt nie potrafi z zewnątrz przyciągnąć.
Przykład? Każda z walut potrzebuje minimum jeszcze jednej giełdy. I co? Giełd brakuje? No chyba nie. Ale nie macie siły, żeby się wbić czy wygrać w głosowaniu. Przynajmniej oddzielnie. A wystarczyłoby się skoordynować, zrobić troszkę hałasu i po kolei wprowadzać waluty na giełdy wspólnymi siłami. Brakuje polskiej giełdy? Napisze maila 3 osoby to wątpię, żeby ktoś dodał ale napisze 20 osób to już będzie widoczne i ma szanse powodzenia.
Ktoś Was zaprosił na forum (mniejsza o to z jakiego powodu - szybko się okazało, że zapał był słomiany bo forum już nie ma) i co? Dostał plaskacza chyba z każdej strony. A jakby się tam zaplątał jakiś nowy, ciekawy użytkownik to by się dowiedział zapewne i o tym forum i możliwe, że jeden człowiek więcej przy PLC - już by się opłacało.